piątek, 2 grudnia 2011

i znowu przerwa

Na wielu blogach już przygotowania do Świąt, kartki, prezenty, bombki itp.
Ten czas jest moim ulubionym "twórczo" okresem w roku. Niestety tym razem nie mogę sobie pozwolić na rękodzielnicze przyjemności i to wcale nie z powodu maluszka w domu. Do końca roku muszę uporać się z pracą magisterską, a myślę, że warto w końcu zamknąć ten etap :)
Nie będzie to łatwe, bo jeszcze dużo do napisania a mało czasu. Nie zaglądam nawet na moje ulubione blogi, żeby się nie rozpraszać i nie pęknąć z zazdrości ;)
Mam nadzieję, że wkrótce wrócę z nową energią i pomysłami.

Do zobaczenia :)